- Dark Pokemon http://www.dark-pokemon.pun.pl/index.php - Przygoda http://www.dark-pokemon.pun.pl/viewforum.php?id=9 - Pierwsza podróż Niny http://www.dark-pokemon.pun.pl/viewtopic.php?id=15 |
Nina - 2011-07-10 20:04:13 |
<Nina wychodzi z domu razem ze swoja Skitty.> |
Jane - 2011-07-10 20:13:24 |
Skitty kiwała twierdząco głową i ruszyła w stronę lasu na tyle wolno byś mogła ją dogonić. |
Nina - 2011-07-10 20:19:46 |
<idzie za nią i rozglada się ciekawa nowych pokemonów> |
Jane - 2011-07-11 11:23:14 |
Na ziemi widać jakiś ogromny cień.W górze coś lata. |
Nina - 2011-07-12 09:47:13 |
<Nina patrzy w górę> |
Jane - 2011-07-12 13:39:42 |
Pokemon jest za wysoko więc nie wiesz który to może być... |
Nina - 2011-07-12 19:37:42 |
<przygląda mu się uwarznie> |
Patrick Fire - 2011-07-12 21:16:41 |
(nie musisz pisać tych znaczków. Możesz pisać np. Rozglądała sie w poszukiwaniu Munchlaxa.) |
Nina - 2011-07-12 21:23:26 |
(Ok) |
Jane - 2011-07-13 12:56:14 |
Ptak pokiwał twierdząco głową patrząc na ciebie przyjaźnie. |
Nina - 2011-07-13 15:05:51 |
Uśmiechęła się i wyciągnęła z plecaka kilka jagód |
Jane - 2011-07-13 15:07:02 |
Pokemon zjadł jagody i ufnie usiadł ci na ramieniu. |
Nina - 2011-07-13 15:13:34 |
-I jak smakowały?-spytała i pogłaskała go po głowie |
Jane - 2011-07-13 15:15:31 |
-Tak.Dziękuję ci.-powiedział radośnie Poke-ptak nadal siedząc ci na ramieniu. |
Nina - 2011-07-13 15:17:55 |
-Łał jesteś pierwszym pokemonem jakiego spotkałam |
Jane - 2011-07-13 15:19:57 |
-Ale masz szczęście że w ogóle takiego spotkałaś bo czasami przez całe życie nikt nie spotkał mówiącego Pokemona-powiedział ptak nadal siedząc ci na ramieniu. |
Nina - 2011-07-13 18:58:59 |
-Nom musze to przyznać.-uśmiechnęła się do niego. |
Jane - 2011-07-13 19:08:00 |
-Z wielką przyjemnością.- Poke- ptak uśmiechnął się do ciebie. |
Nina - 2011-07-13 19:36:52 |
-Cieszę się z tego powodu-uśmiechnęła się do ptaka i złapała go w pokeball. |
Jane - 2011-07-13 19:41:18 |
Poke-ptak wylądował tuż przed tobą. |
Nina - 2011-07-13 19:46:27 |
Skitty uśmiechnąła się do trenerki i nowego towarzysza. |
Jane - 2011-07-13 19:56:46 |
Pokemony ruszyła za tobą.Nie szukaliście długo.Po pewnym czasie spotkaliście Arcanine'a.Pokemon wygrzewał się w słońcu. |
Nina - 2011-07-13 19:59:55 |
Popatrzyłam na niego i podeszłam ostrożnie |
Jane - 2011-07-13 20:03:54 |
Poke-pies spojrzał na ciebie a później na Poke-kota który przeprosił go że przeszkadza a później zapytał czy do was dołączy.Pokemon chwilę myślał i postanowił że do ciebie dołączy jeśli któryś z twoich Pokemonów go prześcignie. |
Nina - 2011-07-13 20:04:54 |
-Który z was chciałby to zrobić-spytałam się swojich pokemonów |
Jane - 2011-07-13 20:07:45 |
-Ja go prześcignę.To nie jest aż takie trudne.- powiedziała Taillow |
Nina - 2011-07-13 20:10:40 |
-Do startu gotowi,START.!-krzyknęłam i oglądałam wyscig |
Jane - 2011-07-13 20:13:10 |
Poke-ptak był szybszy od Poke-psa co dawało ci duże szanse na zwycięstwo.Jednak Poke-pies nie dawał za wygraną. |
Nina - 2011-07-13 20:15:20 |
-Taillow.!Dasz radę.!-dopingowała swojego pokemona. |
Jane - 2011-07-13 20:22:52 |
Poke- ptak ostatecznie wygrał wyścig.Poke-pies podszedł od ciebie i położył się przy tobie.W ten sposób mówił że chce abyś na niego usiadła. |
Nina - 2011-07-13 20:24:25 |
Usiadła na pokemona ufnie |
Jane - 2011-07-13 20:26:27 |
Ten wstał i pobiegł szybko.Poke-pies zabrał cię na przejażdżkę... |
Nina - 2011-07-13 20:31:55 |
-Jej-powiedziała i złapała się go mocno |
Jane - 2011-07-13 20:35:06 |
Poke-pies biegł coraz szybciej dzięki Ekstremalnej Prędkości. |
Nina - 2011-07-13 20:38:46 |
-Dobrze zwolnij troszkę,bo możemy się rozbić.!-powiedziałam |
Jane - 2011-07-13 20:42:06 |
Poke-pies zwolnił posłusznie.Po chwili przed tobą pojawił mały jeżyk który okazał się być Shymin'em. |
Nina - 2011-07-13 20:43:55 |
Popatrzyła na Shaymina jakby nie uwierzyła |
Jane - 2011-07-13 20:47:17 |
Shaymin spojrzał na ciebie pytająco jakby chciał cię o coś zapytać. |
Nina - 2011-07-13 20:51:23 |
Zeszłam z Arceani i podeszłam do niej ostrożnie |
Jane - 2011-07-13 20:54:41 |
Shaymin spojrzała na ciebie i powiedziała coś w języku Pokemonów.Taillow podleciała do was. |
Nina - 2011-07-13 20:56:58 |
-Naprawde.?-spytałam zaskoczona i popatrzyłam na trawiastego pokemona |
Jane - 2011-07-13 21:00:14 |
Shaymin pokiwał twierdząco głową.Poke-ptak spojrzał na nią. |
Nina - 2011-07-13 21:04:13 |
Uśmiechnęła się do niej-Ale ja nie wiem czy jestem wystarczająco dobra trenerką dla cb. |
Jane - 2011-07-13 21:08:34 |
-Ona twierdzi że jesteś na tyle dobra by ją trenować - powiedziała Taillow |
Nina - 2011-07-13 21:10:09 |
-No dobrze-uśmiechnęłam sie do Shaymin i wzięłam ja na ręce. |
Jane - 2011-07-13 21:12:26 |
Arcanine spojrzał przyjaźnie na Shaymin a później na zazdrosną Skitty. |
Nina - 2011-07-13 21:15:29 |
Skitty wskoczyła mi na głowę i zaczęła mruczeć. |
Jane - 2011-07-13 21:17:52 |
Poke-pies ponownie się położył.A Poke-ptak "zawisł" w powietrzu. |
Nina - 2011-07-13 21:22:15 |
-Skitty uspokuj się.-powiedziałam i położyłam Shaymin na podłodze |
Jane - 2011-07-13 21:24:17 |
Skitty trochę się uspokoiła.Zaś Poke-ptak wylądował tuż przy Poke-psie. |
Nina - 2011-07-13 21:27:18 |
-No dobrze-powiedzialam i pogłaskałam Skitty. |
Jane - 2011-07-13 21:29:09 |
Jajko okazało się być jajkiem Eevee'go.Poke-pies podszedł tam i zaczął obwąchiwać. |
Nina - 2011-07-13 21:34:00 |
-Arcenine może wyczuwasz slad jego matki.?-spytałam go |
Jane - 2011-07-13 21:35:36 |
Arcanine zaczął węszyć wokół ale nic nie wyczuł .Rodzice jakby rozpłynęli się w powietrzu... |
Nina - 2011-07-13 21:37:18 |
-Hmmm...dziwne-pomyślalam.Narazie weźmiemy je ze soba bo może je zjeść jakiś inny pokemon. |
Jane - 2011-07-14 13:14:46 |
Poke-pies położył się koło jajka tak by żaden inny Pokemon nie mógł go zjeść. |
Nina - 2011-07-15 09:47:52 |
-Schowam je może do torby i dam je siostrze Joy-powiedziałam chowając jajko |
Jane - 2011-07-15 10:40:40 |
Poke -pies wstał i spojrzał na ciebie przyjaźnie.Zaś reszta twoich Pokemonów siedziała na trawie niedaleko ciebie. |
Nina - 2011-07-15 10:43:42 |
-No dobrze.To teraz choćmy dalej-mówię uśmiechnieta |
Jane - 2011-07-15 11:16:38 |
Pokemony ruszyły z tobą w dalszą drogę.Po pewnym czasie zobaczyłaś Charmander'a siedzącego pod drzewem. |
Nina - 2011-07-15 11:22:23 |
Idę dalej |
Jane - 2011-07-15 11:32:15 |
Po pewnym czasie zauważasz jakiś punkt w oddali. |
Nina - 2011-07-15 11:33:12 |
Przyglada mu się uwarznie-Taillow czy mogłabyś zobaczyć co to jest.?-spytałam się jej |
Jane - 2011-07-15 11:37:44 |
-Dobrze.Zaraz wrócę -powiedziała Taillow i poleciała w stronę punktu na widnokręgu. |
Nina - 2011-07-15 11:40:15 |
-Aha- powiedziałam.-Narazie muszę znaleźć jakiegoś elektrycznego pokemona |
Jane - 2011-07-15 11:47:15 |
-Znam miejsce gdzie jest ich dużo...-powiedziała Taillow-Zaprowadzę cię tam...-dodała po chwili. |
Nina - 2011-07-15 19:01:07 |
-To świetnie-powiedziałąm do niej-No to prowadz |
Jane - 2011-07-16 10:07:21 |
Poke-ptak poleciał przodem prowadząc cię do miejsca gdzie można spotkać dużo elektrycznych POKEMONÓW.nIE SZUKALIŚCIE DŁUGO.pO PEWNYM CZASIE ZNALEŹLIŚCIE Pachirisu. |
Nina - 2011-07-16 10:09:47 |
,,Słodziutki jest"-pomyślalam,ale poszłam dalej |
Jane - 2011-07-16 17:21:35 |
Po pewnym czasie spotkałaś Pichu. |
Nina - 2011-07-16 21:30:35 |
Podeszłam do niego uśmiechnięta. |
Nina - 2011-07-16 21:30:37 |
Podeszłam do niego uśmiechnięta. |
Jane - 2011-07-17 10:24:20 |
Pokemon chce sprawdzić czy jesteś dla niego odpowiednią trenerką. |
Nina - 2011-07-17 11:03:13 |
-No dobrze,czyli chcesz powalczyć.?-pytam |
Patrick Fire - 2011-07-17 14:37:50 |
Jak widać, chce. Jest gotowy na przeciwnika. |
Nina - 2011-07-17 19:12:59 |
-Dobrze,Skitty ty zawalczysz-mówię do pokemona. |
Jane - 2011-07-17 20:36:20 |
Pokemon zaatakował i trafił malca.Ten jednak nie poddał się i zaatakował Elektro Wstrząsem.Atak chybił. |
Nina - 2011-07-17 20:38:34 |
-Skitty,zatakuj podwójnym plaśnieciem.! |
Jane - 2011-07-17 20:40:40 |
Tym razem atak nie trafił malca.Pichu powtórzył Elektro Wstrząs i trafił. |
Nina - 2011-07-17 20:43:21 |
Skitty urzyj zamieci,a potem lodowego promienia |
Jane - 2011-07-18 11:42:57 |
Atak trafił malca który upadł.Po chwili wstał i podszedł do ciebie.Widocznie dawał sygnały że jesteś dla niego odpowiednia trenerką. |
Nina - 2011-07-18 20:11:51 |
Uśmiechnęłam się do niego i położyłam go na plecach Arcanine |
Jane - 2011-07-18 22:34:41 |
Poke-pies zgadza się i uśmiecha do ciebie miło. |
Nina - 2011-07-19 19:20:36 |
-No dobrze...Może spróbuje odnaleźć matke tego malucha. |
Jane - 2011-07-20 09:04:32 |
-Warto spróbować ale wątpię w to byś odnalazła jego matkę.Widziałem jak uciekała przed Houndor'em...-powiedział jakiś głos. |
Nina - 2011-07-20 09:49:26 |
Natychmiast oniemiałam.Nigdy nie widziałam prawdziwej Lugi |
Jane - 2011-07-20 09:52:49 |
-Witaj Nino.-powiedział Legendarny Pokemon stojący przed tobą-Teraz twoją misją bedzie wychowanie tego malca. |
Nina - 2011-07-20 09:54:25 |
Popatrzyła na malca |
Jane - 2011-07-20 09:59:49 |
Eevee(samica) |
Nina - 2011-07-20 10:02:28 |
-Aha-powiedziałam zmieszana |
Jane - 2011-07-20 10:04:12 |
Eevee spojrzała na ciebie swoimi dużymi oczkami.Poke-lisek uśmiechnął się do ciebie. |
Nina - 2011-07-20 10:05:46 |
Odwzajemniłam usmiech i pogłaskałam go |
Jane - 2011-07-20 10:10:51 |
Eevee była trochę zmęczona. I po chwili spała już na twoich rękach.Ale spokój nie trwał długo.Nad lasem latał rozwścieczony Zapdos.Za nim leciały dwa pozostałe czyli Moltres i Articuno.Wszystkie trzy atakowały się wzajemnie. |
Nina - 2011-07-21 09:43:54 |
Spojrzałam w górę i zeszłam w cień,by mnie nie zobaczyły. |
Jane - 2011-07-21 09:50:38 |
Lugia wzleciał w powietrze ale ptaki wtedy zaczęły atakować jego.Legendarny Pokemon zaczął je odciągać od miejsca w którym stałaś. |
Nina - 2011-07-21 15:19:43 |
-Lugia nie musisz tego robić.!-krzyknęłam |
Jane - 2011-07-21 15:43:25 |
Ale Lugia cię nie słyszał.Ale twój krzyk usłyszał Zapdos.Elektryczny ptak wylądował na Ziemi i zbliżył się do ciebie. |
Nina - 2011-07-21 16:06:11 |
Odsunęłam się o krok,ale patrzyłam mu odważnie w oczy |
Jane - 2011-07-21 16:19:13 |
Elektryczny Pokemon był rozwścieczony.W jego oczach widoczna była nienawiść. |
Nina - 2011-07-21 16:38:13 |
Zaczęłam się zastanawiać,co go tak rozwścieczyło.... |
Jane - 2011-07-21 19:42:42 |
Zapdos zbliżał się do ciebie powoli.Prawdopodobnie chciał cię zaatakować. |
Nina - 2011-07-21 20:47:30 |
Odsunęłam się gwałownie od niego |
Jane - 2011-07-22 09:02:42 |
To jeszcze bardziej zdenerwowało Pokemona który wzleciał w powietrze. |
Nina - 2011-07-22 09:29:43 |
-Taillow zatakuj go.Podwójna drużyna a potem dziobanie.! |
Jane - 2011-07-22 10:13:48 |
Tailow zaatakowała posłusznie ale ptaka to nie obchodziło.Odleciał i jak na razie się nie pokazał. |
Nina - 2011-07-22 19:59:42 |
Odetchnęłam z ulgą.Zaczęłam wypatrywać Lugie |
Patrick Fire - 2011-07-23 10:03:17 |
Niestety, gdzieś odleciała. Usłyszałaś tylko echo w sercu : |
Nina - 2011-07-23 10:16:03 |
POmyślalam ze było to trochę dziwne,ale uwierzyłam w te słowa |
Patrick Fire - 2011-07-23 14:13:03 |
Wiatr zdawał się trochę mocniej wiać. Zrobiło się zimniej. |
Nina - 2011-07-23 19:45:13 |
-Kurcze ale zimno-powiedzialam do Taillow.Moze pójdziemy znaleźć jakieś schronienie,bo wydaje mi się że będzie burza |
Jane - 2011-07-23 20:03:00 |
Taillow pokiwała twierdząco głową.Wzleciała w powietrze i rozejrzała się wkoło.Nie daleko stała chatka. |
Nina - 2011-07-23 20:04:57 |
-CHoć pójdziemy do niej-powiedziałam i ruszyłam w jej kierunku |
Jane - 2011-07-23 20:06:22 |
Poke-ptak leciał obok ciebie.Po pewnym czasie stałaś przed chatką. |
Nina - 2011-07-23 20:08:19 |
-No dobrze wchodzimy-zawachałam sie przez chwilkę,ale po chwili weszłam do niej |
Jane - 2011-07-23 20:09:34 |
Chatka była pusta.Niczego ani nikogo w niej nie było oprócz ciebie i twojej Taillow. |
Nina - 2011-07-23 20:12:32 |
-No dobrze-odetchęłam z ulga-przez chwilkę się bałam ze znajde tu pokemona ducha-powiedziałam |
Jane - 2011-07-23 20:13:43 |
Pokemony zjadły przysmak i położyły się spać.Były widocznie zmęczone. |
Nina - 2011-07-23 20:15:24 |
Ja wyciągnęłam z torby kanapkę z szynka i zjadłam ją.Potem położyłam się obok nich |
Jane - 2011-07-23 20:16:11 |
Śniła ci się walka między Dialgą a Palkią. |
Nina - 2011-07-23 20:18:58 |
Obudzialam sie trochę wystraszona.ROzejżałam się.Nic tu nie było oprócz |
Jane - 2011-07-23 20:21:24 |
Tym razem we śnie zobaczyłaś Giratinę.Pokemon opuszczał odwrócony świat i znajdował się w szczelinie między Czasem i Przestrzenią.Tym razem Dialga i Pialkia atakowały Giratinę. |
Nina - 2011-07-23 20:22:34 |
Próbowałam spać dalej |
Jane - 2011-07-23 20:24:59 |
Walka była coraz bardziej zacięta.Dialga zranił Giratinę.A Palkia atakowała i Giratinę i Dialgę.W pewnym momencie pojawił się Darkrai. |
Nina - 2011-07-23 20:26:16 |
Wszystko wygladalo bardzo realistycznie,jak to we snie... |
Jane - 2011-07-23 20:31:40 |
Giratina zaatakował Darkraia który upadł na Ziemię.Walka przeniosła się na Ziemię.DArkrai leżał pod drzewem.Był bardzo słaby. |
Nina - 2011-07-23 20:33:16 |
Obudziłam sie.Zobaczyłam ze Skitty nie spi |
Jane - 2011-07-23 20:35:05 |
Skitty patrzyła na ciebie.A nie daleko słychać było huki. |
Nina - 2011-07-23 20:38:34 |
Osłupialam.Wziełam na rece Skitty i przytuliłam ją mocno do siebie |
Jane - 2011-07-23 20:43:40 |
Nagle przed chatką pojawił się ogromny cień. |
Nina - 2011-07-23 20:47:43 |
Zamarłam |
Jane - 2011-07-23 20:49:56 |
Skitty była przerażona. |
Nina - 2011-07-23 20:51:39 |
Wkońcu wstałam po cichu |
Jane - 2011-07-23 20:52:28 |
Huki obudziły resztę twoich Pokemonów.Shaymin podeszła do okna. |
Nina - 2011-07-23 20:54:03 |
-I co tam widzisz.?-spytałam cichutko |
Jane - 2011-07-23 20:57:20 |
Shaymin powiedziała coś w swoim języku.Taillow zaczęła tłumaczyć. |
Nina - 2011-07-23 20:58:00 |
Zemdlałam |
Jane - 2011-07-23 20:58:53 |
Pichu podbiegł do ciebie i zaczął cię cucić. |
Nina - 2011-07-23 21:02:23 |
Obudziłam się. |
Jane - 2011-07-23 21:06:38 |
Shaymin pokiwał twierdząco głową.Pokemony biły się opodal. |
Nina - 2011-07-23 21:07:52 |
Wyjżałam za okno.Nie wiezyłam wlasnym oczom |
Jane - 2011-07-23 21:10:16 |
Dialga spojrzał w twoją stronę. |
Nina - 2011-07-23 21:12:10 |
Popatrzyła zza okna na pokemona.Patrzyła mu na oczy |
Jane - 2011-07-23 21:13:32 |
Dialga był nie uważny co wykorzystał Giratina.Pokemon Czasu upadł na ziemię. |
Nina - 2011-07-23 21:17:34 |
Zaczęłam się zastanawiac,czemu oni ciągle się biją |
Jane - 2011-07-23 21:19:49 |
Giratina spojrzał w twoją stronę.Był widocznie nie zadowolony twoją obecnością.Dialga widząc to użył Ryku Czasu i stanął przed tobą. |
Nina - 2011-07-23 21:21:49 |
Patrzyłam na to |
Jane - 2011-07-23 21:23:46 |
Dialga stał tuż przed tobą.Czas powoli się cofał. |
Nina - 2011-07-23 21:28:18 |
Zamknęłam oczy.Spojzalam w kierunku domku na moje pokemony |
Jane - 2011-07-23 21:29:14 |
oNe cofały się razem z czasem.Dialga stał przed tobą i cofał czas. |
Nina - 2011-07-23 21:32:52 |
Czekała do kiedy się cofnie |
Jane - 2011-07-23 21:33:43 |
Po chwili czas cofnął się.Dialga stał cały czas przed tobą. |
Nina - 2011-07-23 21:35:27 |
Patrzyła na niego. |
Jane - 2011-07-23 21:44:11 |
Stał skupiony. |
Nina - 2011-07-23 21:47:48 |
Czekała,az przeniesie ja w czasie |
Jane - 2011-07-23 21:49:41 |
Czas zatrzymał się.Stali oboje przed chatką a oknem wyglądała Shaymin. |
Nina - 2011-07-23 21:51:20 |
-,,Przecież już to przezyłam"-powiedziałam w myślach |
Jane - 2011-07-23 21:52:42 |
Giratina podleciał di Dialgi który w tym samym czasie wzleciał powietrze. |
Nina - 2011-07-23 21:56:20 |
Obserwowała ich nieco przestraszona |
Jane - 2011-07-23 21:57:15 |
Dialga jakoś uciekł Giratinie. |
Nina - 2011-07-23 22:02:24 |
Odetchnęłam z ulgą |
Jane - 2011-07-23 22:05:47 |
Palkia podszedł do ciebie. |
Nina - 2011-07-23 22:06:31 |
Przestraszyłam się go,ale nie ujawnialam tego |
Jane - 2011-07-24 09:58:14 |
Palkia przeczuwał co chce zrobić Giratina.Postanowił cię ochronić.Giratina tymczasem zaatakował ale Palkia zasłonił cię co przypłacił poważnymi ranami. |
Nina - 2011-07-24 10:05:59 |
Miałam dość i krzyknęłam |
Jane - 2011-07-24 10:08:41 |
Żaden z Pokemonów ci nie odpowiedział.Walczyły dalej jakby nigdy nic. |
Nina - 2011-07-24 10:10:07 |
,,Zapomniałam ze oni nie mówią"-pomyślałam-,,Brakuje tylko Arceusa i tych drugich...Nie pamiętam jak się nazywali" |
Jane - 2011-07-24 10:13:28 |
Po jakimś czasie Darkrai wstał i wzleciał w powietrze. |
Nina - 2011-07-24 10:15:16 |
Obserwowałam go |
Jane - 2011-07-24 10:25:13 |
Giratina zaatakował go lecz ten przeniknął przez niego.Tak jak przystało na ducha. |
Nina - 2011-07-24 10:28:48 |
Oświeciło mnie nagle,że Darkrai to duch.Ciarki przeszły mnie po plecach |
Jane - 2011-07-24 10:31:06 |
Shaymin podbiegła do ciebie.Widocznie chciała cię wesprzeć. |
Nina - 2011-07-24 10:32:34 |
Wźiełam ja na rece |
Jane - 2011-07-24 10:33:47 |
Gdy Giratina się zbliżył Shaymin zadrżała tak jakby już kiedyś go spotkała.Giratina nie zauważył jej jednak. |
Nina - 2011-07-24 10:36:46 |
-Co się stało.Znasz go.?-spytałam jej po cichu |
Jane - 2011-07-24 10:41:40 |
Shaymin spojrzała na ciebie i pokiwała twierdząco głową. |
Nina - 2011-07-24 10:43:24 |
-COś ci zrobił,albo coś innego.? |
Jane - 2011-07-24 10:45:55 |
Shaymin powiła przecząco głową.Bała się ze Giratiną ją zje... |
Nina - 2011-07-24 10:48:11 |
-Spokojnie nic ci nie zrobi...Tak przynajmniej myśle |
Jane - 2011-07-24 12:13:39 |
Giratina latał wysoko goniąc Dialgę który atakował Palkię. |
Nina - 2011-07-24 19:42:10 |
Zaczęłam trochę się bac tej bitwy.Postanowiłam schronic się,do jej końca |
Jane - 2011-07-24 19:52:00 |
Nagle skądś słychać było muzykę.Walczące Pokemony zaprzestały walki i stanęły na Ziemi. |
Nina - 2011-07-24 19:53:34 |
Rozejżała się wokoło |
Jane - 2011-07-24 19:56:20 |
Giratina otworzył teleporter i wrócił do odwróconego świata.Dialga i Palkia zaś wrócili do Czaso-Przestrzeni. |
Nina - 2011-07-24 20:03:13 |
Zczęłam się rozglądac za twórca tej muzyki |
Jane - 2011-07-24 20:10:12 |
Twórcą okazała się być dziewczyna która wyglądała na 20- latkę.Obok niej stał Darkrai. |
Nina - 2011-07-24 20:11:30 |
Podeszłąm do niej ostoznie. |
Jane - 2011-07-24 20:12:37 |
-Ta melodia je uspokaja.Nie ma innego sposoby by przestały walczyć.-odpowiedziała dziewczyna. |
Nina - 2011-07-24 20:14:05 |
-A dlaczego one non stop ze soba walcza.? |
Jane - 2011-07-24 20:18:01 |
-Nikt tak na prawdę tego nie wie.Możliwe że walczą bo chcą udowodnić coś Arceus'owi.-powiedziała dziewczyna-Ja jestem Alice-dodała i uśmiechnęła się do ciebie. |
Nina - 2011-07-24 20:27:58 |
-Aha.Takie pokemony trudno rozgryźć-powiedziałam odwzajemniając uśmiech-Np.Dialga mnie bronił |
Jane - 2011-07-24 20:35:57 |
-Nie tylko on.Palkia też cię chronił.Widocznie jest w tobie coś co im kazało cię chronić. -powiedziała dziewczyna. |
Nina - 2011-07-24 20:39:57 |
-No nie wiem-podrapałam sie po głowie zakłopotana tą sprawą. |
Jane - 2011-07-24 20:41:44 |
-Nie...On jest niczyj.Po prostu ufa mi bo moja babcia uratowała mu życie.-odpowiedziała patrząc na Pokemona. |
Nina - 2011-07-24 20:43:13 |
-Aha-powiedzialam-byl bardzo dzielny |
Jane - 2011-07-24 20:46:39 |
-On od zawsze broni naszego świata przed Dialgą,Palkią i Giratiną.-powiedziała odwracając się w twoją stronę. |
Nina - 2011-07-24 20:47:14 |
Aha.-powiedziałam.-Ciekawe ile ma już lat... |
Jane - 2011-07-24 20:49:33 |
-Bardzo wiele.To pewne.-uśmiechnęła się lekko. |
Nina - 2011-07-24 20:51:27 |
-Aha.Gdzie nauczyłąś sie tak grac.? |
Jane - 2011-07-24 20:54:25 |
-Babcia nauczyła mnie tej melodii.Powiedziała że to może mi się przydać w przyszłości.-powiedziała-Chcesz tu stać tak na mrozie czy wolisz sie ogrzać przy kominku?-zapytała i spojrzała na ciebie. |
Nina - 2011-07-24 20:55:35 |
-Jasne.Niedaelko jest chatka w której nocuje |
Jane - 2011-07-24 20:56:30 |
Ale ja mówiłam o mojej willi.-powiedziała dziewczyna. |
Nina - 2011-07-24 21:02:50 |
-To prowadz.! |
Jane - 2011-07-24 21:07:15 |
Dziewczyna zaprowadziła cię pod ogromny biały dom. |
Nina - 2011-07-24 21:11:49 |
-WYgląda jak dom prezydenta-powiedziałam i weszłam |
Jane - 2011-07-24 21:16:24 |
-Moja rodzina należy do bogatszych.I stąd ten dom.-uśmiechnęła się-Rozgość się proszę. |
Nina - 2011-07-24 21:20:39 |
-DObrze powedziałam i usiadłam na kanapie obok komina.Wypuściłam moje pokemony żeby sie ogrzały |
Jane - 2011-07-24 21:25:21 |
Dziewczyna przyniosła ci herbatę a twoim Pokemonom dała karmę. |
Nina - 2011-07-24 21:27:42 |
-Dziękuję-powiedziałam do niej uśmiechajmąc się |
Jane - 2011-07-24 21:30:39 |
-Nie ma za co.-odwzajemniła uśmiech. |
Nina - 2011-07-24 21:34:53 |
Napiłam się herbaty,a później obserowałam moje pokemony |
Jane - 2011-07-25 11:49:45 |
Pokemony zaczęły zasypiać. |
Patrick Fire - 2011-07-25 18:37:46 |
Po raz ostatni bez warna proszę - nie wchodź w 2 miejscach naraz! Widziałem Sklep, Kopalnie i Przygody. |
Jane - 2011-07-25 19:26:10 |
Patrick daj już spokój.Ja daję szansę na poprawę.Nie jestem aż tak nie miła. |
Nina - 2011-07-25 20:40:14 |
(Dobra dobra Patrick) |
Jane - 2011-07-25 20:43:53 |
-Na pewno jesteś zmęczona.-powiedziała dziewczyna.-Chodź za mną pokaże ci twój pokój.-ruszyła przodem. |
Nina - 2011-07-25 20:45:28 |
-Dobrze -powiedziałam-a moge spac ze Skitty.? |
Jane - 2011-07-25 20:54:47 |
-Oczywiście.Możesz spać z kim tylko zechcesz.-dziewczyna uśmiechnęła się-To tutaj.Śpij dobrze.-powiedziała otwierając drzwi do pokoju w którym pełno było różnego rodzaju mebli. |
Nina - 2011-07-25 20:55:48 |
-Dziękuje-powiedziałam i odwrócilam się na drugi bok |
Jane - 2011-07-25 20:57:44 |
-Nie ma za co-dziewczyna zniknęła za drzwiami. |
Nina - 2011-07-25 20:58:38 |
Zasnelam |
Jane - 2011-07-25 21:02:52 |
Śniła ci się walka Eevee'go z Pikachu. |
Nina - 2011-07-25 21:07:28 |
Patrzyłam na przeciwnika i jego trenera |
Jane - 2011-07-25 21:08:15 |
Przeciwnikiem był nie kto inny jak Pikachu trenowany przez Ash'a. |
Nina - 2011-07-25 21:12:10 |
"To on,,- pomyślalam i obserwowałam walke |
Jane - 2011-07-25 21:15:28 |
Pikachu przegrywał.W tym momencie zobaczyłaś również twarz trenera Eevee'go.Był to Gary.Największy rywal Ash'a. |
Nina - 2011-07-25 21:17:29 |
Kurdę myslalam ze to był mój Eevee-pomyślalam-Ale coż obejzę dalej |
Jane - 2011-07-25 21:24:39 |
Eevee jak dotąd wygrywał.Pikachu był już zmęczony. |
Nina - 2011-07-25 21:25:27 |
Zaczęłam po cichu dopingować Gar'ego |
Jane - 2011-07-25 21:27:47 |
Oba Pokemony użyły Szybkiego Ataku.Pikachu upadł i nie wstał Eevee zaś stał na równych nogach. |
Nina - 2011-07-25 21:28:21 |
Spojżałam na twarz Asha czy czasem się nie rozryczał |
Jane - 2011-07-25 21:32:03 |
Chłopak był zrozpaczony.A Gary podniósł swojego Eevee'go. |
Nina - 2011-07-25 21:35:00 |
To chyba Umbreon przd ewolucją-pomyślałąm |
Jane - 2011-07-25 21:40:04 |
-Jestem pewny że gdy ewoluujesz będziesz tak samo dobry.-powiedział Gary. |
Nina - 2011-07-25 21:43:47 |
Postanowiłam sobie przez ten sen,ze zmiezę się kiedyś z Garym |
Jane - 2011-07-25 21:45:30 |
Gary ruszył w swoją stronę.Ash zaś siedział w tym samym miejscu. |
Nina - 2011-07-25 21:49:36 |
Popatrzyłam na niego i obudziałam sie.Poszłam napić się mleka |
Jane - 2011-07-25 21:50:18 |
Po drodze zobaczyłaś jakieś śpiące Pokemony. |
Nina - 2011-07-25 21:54:30 |
Przyjżalam się i ujzałam moje pociechy |
Jane - 2011-07-25 21:56:03 |
Nagle przez ścianę przeleciał Darkrai. |
Nina - 2011-07-25 21:59:15 |
Wyplula mleko ze strachu-Ale mnie przestraszyłęś-powiedzialam |
Jane - 2011-07-25 22:01:08 |
-Przepraszam.Nie wiedziałem że tu jesteś.-powiedział duch. |
Nina - 2011-07-25 22:06:36 |
Aha.Nie gniewam się-powiedziałam szybko |
Jane - 2011-07-26 08:47:12 |
-Pokemon w milczeniu odleciał. |
Nina - 2011-07-26 09:07:23 |
Poszłam z powrotem do łużka i nie mogłam zasnąc |
Jane - 2011-07-26 09:16:51 |
Darkrai siedział na ławce stojącej na dworze. |
Nina - 2011-07-26 09:18:47 |
Skitty już dawno spała |
Jane - 2011-07-26 09:22:40 |
W pewnym momencie zniknął i już się nie pojawił. |
Nina - 2011-07-26 09:24:54 |
Popatrzyłąm za nim.Naprawdę go nie było.Spróbowałąm zasnąć |
Jane - 2011-07-26 09:29:16 |
Wszyscy spali.Z wyjątkiem ciebie. |
Nina - 2011-07-26 20:25:23 |
Wkońcu jakoś zasnełąm |
Jane - 2011-07-26 20:54:20 |
Śnił ci się moment w którym eevee Garego ewoluował w Umbreona. |
Nina - 2011-07-26 22:07:03 |
,,Czemu śni mi się ten Gary.!" |
Jane - 2011-08-01 10:30:51 |
Skitty obudziły jakieś dziwne dźwięki.Postanowiła to sprawdzić .Cichutko wyszła z pokoju i wyszła na dwór.Zobaczyła Dialgę stojącego przed domem.Szybko pobiegła na górę i obudziła cię. |
Nina - 2011-08-01 20:33:26 |
Wysłuchałam jej.Gdy usłyszałam co Skitty opowiedziała oniemialam i szybko wybieglam na dwór. |
Jane - 2011-08-01 20:53:11 |
NA dworze stał Dialga.Gdy wyszłaś Pokemon pokłonił ci się. |
Nina - 2011-08-01 20:57:47 |
Zdziwilam się nieco jego zachowaniem |
Jane - 2011-08-01 21:00:18 |
Zachowanie Dialgi wykazywało że chciał on do ciebie dołączyć. |
Nina - 2011-08-01 21:01:27 |
-Jak to.?Przeciez ja nie jestemza wystarczająco dobra zeby cię trenować.! |
Jane - 2011-08-01 21:03:15 |
Pokemon twierdził jednak inaczej.Twierdził że jesteś na tyle dobra by zostać jego trenerka. |
Nina - 2011-08-01 21:09:39 |
-Ale ja dopiero co zaczęlam.Sluchaj napewno bede cię trenowac kiedy to poczuje. |
Jane - 2011-08-01 21:14:44 |
Pokemon kiwnął tylko głową i odleciał. |
Nina - 2011-08-01 21:16:11 |
-Czesć-krzyknęłam-w przyszłości na pewno jeszcze się spotkamy |
Jane - 2011-08-01 21:17:46 |
On odwrócił się na chwilę w twoją stronę i skinął głową w geście pożegnalnym. |
Nina - 2011-08-01 21:20:17 |
Wrócilam do domu Alice i polożyłam się po raz kolejny tego wieczoru. |
Jane - 2011-08-01 21:26:01 |
Skitty szybko zasnęła.Ale ty miałaś z tym problem. |
Nina - 2011-08-01 21:28:42 |
Ciągle myślalam o Dialdze. |
Jane - 2011-08-01 21:30:01 |
Dialga tymczasem wrócił do czaso-przestrzeni gdzie jak na razie miał pozostać. |
Nina - 2011-08-01 21:30:59 |
Spróbowałam znów zasnąc.Przytuliłam się do Skitty |
Jane - 2011-08-01 21:33:21 |
Po jakimś czasie zasnęłaś w końcu. |
Nina - 2011-08-01 21:35:02 |
Spalam az do rana |
Jane - 2011-08-01 21:38:13 |
Rano gdy się obudziłaś Skitty nie było przy tobie. |
Nina - 2011-08-01 21:40:15 |
Zaczęlam jej szukać.Wyszlam zaspana do salonu,ale zastałam tam tylko Taillow i Pichu |
Jane - 2011-08-01 21:44:18 |
Skitty podbiegła do ciebie.Okazało się że była w kuchni. |
Nina - 2011-08-01 21:46:31 |
Zasmiałam się pod nosem |
Jane - 2011-08-01 21:48:35 |
Z kuchni wyszła blondynka a z nią "szedł" Darkrai. |
Nina - 2011-08-01 21:50:33 |